Budda, obdarzony współczuciem,
chce
by świadome istoty uniknęły cierpienia. Ponieważ jednak to my
sami sprowadzamy na siebie cierpienie, działając pod wpływem
chciwości, nienawiści i złudzenia, to od nas zależy czy unikniemy
cierpienia, wstrzymując się od nieodpowiedniego działania. Jedną
z metod jakie obrał Budda by świadome istoty przestrzegały pięciu
wskazań*, jest powołanie się na empatię. Nie dla wszystkich
autorytet Buddy jest wystarczający, by uwierzyć w to, że łamanie
pięciu wskazań nieuchronnie wiedzie do cierpienia. Ale być może
argumenty odwołujące się do empatii, trafią komuś do
przekonania, a wiara w Buddę przyjdzie później, wraz z
praktykowaniem pięciu wskazań.
W Savatthi. Przy tej okazji
Król
Pasenadi z Kosala udał się na górny taras pałacu wraz z
Królową Maliką. Wtedy Król
Pasenadi z
Kosala powiedział do Królowej Maliki: „Czy jest Maliko,
ktoś
bardziej droższy tobie niż ty sama?" „Nie ma nikogo bardziej mi
droższego
niż ja sama. Ale czy jest wielki królu, ktoś bardziej
droższy
tobie niż ty sam?" „Dla mnie także nie ma nikogo bardziej mi
droższego niż ja sam”. Wtedy Król Pasenadi z Kosala wyszedł
z
pałacu i podszedł do Zrealizowanego. Gdy się zbliżył, złożył hołd
Zrealizowanemu, usiadł z boku i zdał sprawę Zrealizowanemu ze
swojej konwersacji z Królowa Maliką. Wtedy Zrealizowany, po
zrozumienia znaczenia tego, przy tej okazji wyrecytował te wersy:
Po przemierzeniu wszystkich stron
umysłem
Człowiek nie znajduje nikogo droższego sobie niż on sam.
Tak samo, każda osoba uważa się za najdroższą;
Stąd ten kto kocha siebie, nie powinien krzywdzić innych. SN 3:8
Człowiek nie znajduje nikogo droższego sobie niż on sam.
Tak samo, każda osoba uważa się za najdroższą;
Stąd ten kto kocha siebie, nie powinien krzywdzić innych. SN 3:8
Widzimy tu na pierwszym miejscu
postawę
autentyczności, podczas gdy wielu ludzi stara się wmówić
sobie i
innym, że ich działania przede wszystkim na względzie mają dobro
innych
a
nie swe własne, para królewska widzi głębiej. Zwykły
człowiek
nie jest w stanie uciec od egoizmu i uważa siebie
za sobie najdroższego. Ale, mówi Budda, skoro tak, to miej
poszanowanie dla cudzego egoizmu. Innymi słowy odwołuje się do
złotej zasady: nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe. Oto
pouczenie dane przez Buddę, świeckim z miejscowości Bambusowa
Brama.
Podeszli oni do Buddy i powiedzieli:
„Mistrzu Gotama, mamy takie
pragnienia, chęci i nadzieje jak te: 'Niech przebywamy w domach
zatłoczonych przez dzieci! Niech cieszymy się drewnem sandałowca z
Kasi! Niech przyozdabiają nas girlandy, pachnidła i maści! Niech
otrzymujemy
złoto i srebro! Niech z rozpadem ciała, po śmierci, odrodzimy się
w dobrej destynacji, w niebiańskim świecie!' Skoro mamy takie
pragnienia, chęci i nadzieje, niech mistrz Gotama nauczy nas
Dhammy
w taki sposób, że będziemy mogli przebywać w domach
zatłoczonych przez dzieci, cieszyć się drewnem sandałowca z Kasi,
być
przyozdabiani girlandami, pachnidłami i maściami, otrzymywać złoto
i
srebro i
z rozpadem ciała, po śmierci, odrodzimy się w dobrej destynacji, w
niebiańskim świecie”.
"Nauczę was, gospodarze, ekspozycji
Dhammy z zastosowaniem do siebie. Słuchajcie i bacznie uważajcie
na
to co powiem”. „Tak, panie”, odpowiedzieli bramini z Bambusowej
Bramy. Zrealizowany rzekł to:
„Czym gospodarze jest ekspozycja
Dhammy, z zastosowaniem do samego siebie? Tu, gospodarze,
szlachetny
uczeń rozmyśla w ten sposób: 'Jestem tym, który chce
żyć,
który
nie chce umrzeć; pragnę szczęścia i odczuwam awersję do
cierpienia. A skoro jestem tym, który chce żyć,
który nie
chce
umrzeć oraz pragnę szczęścia i odczuwam awersję do cierpienia,
gdyby ktoś odebrał mi życie, nie byłoby to dla mnie przyjemne ani
miłe. I gdybym ja odebrał życie innemu - temu kto chce żyć,
który nie chce umrzeć, oraz pragnie szczęścia i odczuwa
awersję
do cierpienia – to również nie byłoby to dla niego
przyjemne ani
miłe. Co jest nieprzyjemne i niemiłe dla mnie, jest również
niemiłe i nieprzyjemne dla drugiego. Jak mógłbym czynić
drugiemu
to co jest nieprzyjemne i niemiłe dla mnie?' Po przemyśleniu tego
w ten sposób, powstrzymuje się sam od destrukcji życia,
zachęca
innych by powstrzymali się od destrukcji życia, i przemawia
zachwalając powstrzymywanie się od destrukcji życia. W ten
sposób
jego cielesne prowadzenie się jest oczyszczone w trzech aspektach.
I znów, gospodarze, szlachetny
uczeń
rozmyśla w ten sposób: 'Gdyby ktoś zabrał mi to czego nie
dałem,
to jest popełnił kradzież, nie byłoby to dla mnie przyjemne ani
miłe. I gdybym ja zabrał innemu to co nie zostało dane, to jest
popełnił kradzież, to również nie byłoby to dla niego
przyjemne
ani miłe. Co jest nieprzyjemne i niemiłe dla mnie, jest
również
niemiłe i nieprzyjemne dla drugiego. Jak mógłbym czynić
drugiemu
to co jest nieprzyjemne i niemiłe dla mnie?' Po przemyśleniu tego
w ten sposób, powstrzymuje się sam od zabierania tego co
nie
dane,
zachęca innych by powstrzymali się od zabierania tego co nie dane,
i przemawia zachwalając powstrzymywanie się od zabierania tego co
nie dane. W ten sposób jego cielesne prowadzenie się jest
oczyszczone w trzech aspektach.
I znów, gospodarze, szlachetny
uczeń
rozmyśla w ten sposób: 'Gdyby ktoś cudzołożył z moimi
żonami,
nie byłoby to dla mnie przyjemne ani miłe. I gdybym ja cudzołożył
z żonami innego, to również nie byłoby to dla niego
przyjemne
ani
miłe. Co jest nieprzyjemne i niemiłe dla mnie, jest również
niemiłe i nieprzyjemne dla drugiego. Jak mógłbym czynić
drugiemu
to co jest nieprzyjemne i niemiłe dla mnie?' Po przemyśleniu tego
w ten sposób, powstrzymuje się sam od niewłaściwego
zachowania
seksualnego, zachęca innych by powstrzymali się od niewłaściwego
zachowania seksualnego, i przemawia zachwalając powstrzymywanie
się od
niewłaściwego zachowania seksualnego. W ten sposób jego
cielesne
prowadzenie się jest oczyszczone w trzech aspektach.
I znów, gospodarze, szlachetny
uczeń
rozmyśla w ten sposób: 'Gdyby ktoś naruszał moje dobro
fałszywą
mową, nie byłoby to dla mnie przyjemne ani miłe. I gdybym ja
naruszał dobro innego fałszywą mową, to również nie byłoby
to
dla niego przyjemne ani miłe. Co jest nieprzyjemne i niemiłe dla
mnie, jest również niemiłe i nieprzyjemne dla drugiego. Jak
mógłbym czynić drugiemu to co jest nieprzyjemne i niemiłe
dla
mnie?' Po przemyśleniu tego w ten sposób, powstrzymuje się
sam
od
fałszywej mowy, zachęca innych by powstrzymali się od fałszywej
mowy, i przemawia zachwalając powstrzymywanie się od fałszywej
mowy. W ten sposób jego cielesne prowadzenie się jest
oczyszczone
w trzech aspektach.
I znów, gospodarze, szlachetny
uczeń
rozmyśla w ten sposób: 'Gdyby ktoś poróżnił mnie z
moimi
przyjaciółmi mową która dzieli, nie byłoby to dla
mnie
przyjemne
ani miłe. I gdybym ja poróżnił innego z jego
przyjaciółmi
mową
która dzieli, to również nie byłoby to dla niego
przyjemne ani
miłe. Co jest nieprzyjemne i niemiłe dla mnie, jest również
niemiłe i nieprzyjemne dla drugiego. Jak mógłbym czynić
drugiemu
to co jest nieprzyjemne i niemiłe dla mnie?' Po przemyśleniu tego
w ten sposób, powstrzymuje się sam od dzielącej mowy,
zachęca
innych by powstrzymali się od dzielącej mowy, i przemawia
zachwalając powstrzymywanie się od dzielącej mowy. W ten
sposób
jego cielesne prowadzenie się jest oczyszczone w trzech aspektach.
I znów, gospodarze, szlachetny
uczeń
rozmyśla w ten sposób: 'Gdyby ktoś odezwał się do mnie
ostrą
mową, nie byłoby to dla mnie przyjemne ani miłe. I gdybym ja
odezwał się do innego ostrą mową, to również nie byłoby to
dla niego przyjemne ani miłe. Co jest nieprzyjemne i niemiłe dla
mnie, jest również niemiłe i nieprzyjemne dla drugiego. Jak
mógłbym czynić drugiemu to co jest nieprzyjemne i niemiłe
dla
mnie?' Po przemyśleniu tego w ten sposób, powstrzymuje się
sam
od
ostrej mowy, zachęca innych by powstrzymali się od ostrej mowy, i
przemawia zachwalając powstrzymywanie się od ostrej mowy. W ten
sposób jego cielesne prowadzenie się jest oczyszczone w
trzech
aspektach.
I znów, gospodarze, szlachetny
uczeń
rozmyśla w ten sposób: 'Gdyby ktoś odezwał się do mnie
frywolną
mową i bezużyteczną paplaniną, nie byłoby to dla mnie przyjemne
ani
miłe. I gdybym ja odezwał się do innego frywolną mową i
bezużyteczną
paplaniną, to również nie byłoby to dla niego przyjemne ani
miłe. Co jest nieprzyjemne i niemiłe dla mnie, jest również
niemiłe i
nieprzyjemne dla drugiego. Jak mógłbym czynić drugiemu to
co
jest
nieprzyjemne i niemiłe dla mnie?' Po przemyśleniu tego w ten
sposób, powstrzymuje się sam od frywolnej mowy i
bezużytecznej
paplaniny, zachęca innych by powstrzymali się od frywolnej mowy i
bezużytecznej
paplaniny, i
przemawia zachwalając powstrzymywanie się od frywolnej mowy i
bezużytecznej
paplaniny. W ten
sposób jego cielesne prowadzenie się jest oczyszczone w
trzech
aspektach.
SN 55: 7
SN 55: 7
Należy jednak pamiętać o celu dla
którego Budda zachęca nas do etycznego życia, niezależnie
czy
robi to opisując przyjemności, które spotykają moralnego
człowieka tutaj i teraz jak i w przyszłym życiu, strasząc złymi
konsekwencjami nieetycznych zachowań, czy też odwołując się do
naszej empatii. Celem tym nie jest bynajmniej stworzenie
harmonijnego
społeczeństwa. Społeczeństwo żyjące w szczęściu i dostatku
wynikającym z moralnego życia jest niejako efektem ubocznym w
Nauce
Buddy. Na pierwszym miejscu Budda stawia moje i twoje szczęście,
jeżeli ty i ja chcemy uniknąć bólu, musimy wieść życie
etyczne. Warto pamiętać, że na wyższych szczeblach poznania
ludzie wybierają śmierć niż możliwość złamania pięciu
wskazań. I taki też powinien być nasz ideał do którego
należy
dążyć. I jeżeli w chwili obecnej, brakuje nam odpowiedniej wiary
w Buddę, możemy prowadzić etyczne życie odwołując się do naszej
empatii.
1. Pāṇātipātā veramaṇī sikkhāpadaṃ
samādiyāmi.
Zobowiązuję się przestrzegać wskazania powstrzymywania się od odbierania życia.
2. Adinnādānā veramaṇī sikkhāpadaṃ samādiyāmi.
Zobowiązuję się przestrzegać wskazania powstrzymywania się od brania tego, co nie jest mi dane.
Zobowiązuję się przestrzegać wskazania powstrzymywania się od odbierania życia.
2. Adinnādānā veramaṇī sikkhāpadaṃ samādiyāmi.
Zobowiązuję się przestrzegać wskazania powstrzymywania się od brania tego, co nie jest mi dane.
3. Kāmesumicchācāra veramaṇī
sikkhāpadaṃ
samādiyāmi.
Zobowiązuję się przestrzegać wskazania powstrzymywania się od niewłaściwego zachowania seksualnego.
Zobowiązuję się przestrzegać wskazania powstrzymywania się od niewłaściwego zachowania seksualnego.
4. Musāvādā veramaṇī sikkhāpadaṃ
samādiyāmi.
Zobowiązuję się przestrzegać wskazania powstrzymywania się od fałszywej mowy.
5. Surāmerayamajjapamādaṭṭhānā veramaṇī
sikkhāpadaṃ samādiyāmi. Zobowiązuję się przestrzegać wskazania powstrzymywania się od fałszywej mowy.
Zobowiązuję się przestrzegać wskazania powstrzymywania się od spożywania destylowanych i sfermentowanych trunków, które są przyczyną braku uważności. (To obejmuje oczywiście także inne środku odurzające jak np. marihuana)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz